proszę bardzo, pozwólcie, że przedstawie: oto kolczyki
Sutasz okazało się, bardzo lubię, te tutaj dwa kolczyki zajęły co prawda dwa wieczory, ale fajne są. Nie wiem czemu znów sięgnełam po zielone, chyba potrzebuję wiosny na otuchę 🙂
i co jest istotne – sutaszowości mimo, że wyglądają czasem na dość duże są bardzo lekkie